Na terenie naszego kraju znajduje się cała masa miłośników jazdy czterokołowcami zwanymi quadami. Jest to generalnie niesamowita korzyść, aby wyposażyć się w ten rodzaj maszyny, bowiem jest to równoznaczne z możliwością zyskania sprzętu do rekreacji, sportu wyczynowego, ekstremalnej aktywności fizycznej itd. Niemniej jednak coraz częściej w naszym kraju dochodzi do poszerzenia się grona osób zainteresowanych jazdą na quadzie, a nawet wchodzących w posiadanie tego rodzaju maszyn, zaś nie przybywa równocześnie i systematycznie ilości miejsc do uprawiania omawianej dyscypliny sportowej.
Niestety, w zestawieniu chociażby ze Stanami Zjednoczonymi, które uznaje się za ojczyznę quada jako pojazdu mechanicznego w ogóle, w Polsce nie ma praktycznie żadnych specjalistycznie przygotowanych miejsc, w których można byłoby uprawiać ten rodzaj dyscypliny sportowej. W konsekwencji tego spore grono osób mających czterokołowce wędruje z nimi na bezdrożne tereny, ale nawet częstokroć zupełnie nieświadomie- niszczy sferę przyrodniczą. Ekologia w tym wypadku niestety mocno cierpi, dlatego też warto wybierać tereny na obrzeżach wielkich miast, które z reguły nie mają powierzchni lasów państwowych, czy też obszarów rezerwatowych. Ogólnie rzecz biorąc, jazda szybkim quadem, który w rozpędzie może przekroczyć nawet sto czterdzieści kilometrów na godzinę, nierzadko doprowadza do istotnych szkód w runie. To jest konsekwencja rozjeżdżania, czy też widoczne są zmiany w zwierzostanie, a więc wypłoszenie zwierzyny dzikiej, jej potrącenia, albo ogłuszenie przez huk jazdy.
Autor artykułu: